Posted by master on Jul 2, 2016 in BLOG, MAKIJAŻ | 0 comments

Szkoła makijażu ESTÉE LAUDER i Górnicka Design

Makijaż biznesowy jest delikatny, wykonany stonowanymi odcieniami. Podkreśla atuty naszej urody odwracając uwagę od niedoskonałości. Powinien dodawać świeżości. Sprawiać, że cera promienieje, a spojrzenie nabiera blasku. Jego wyznaczniki to elegancja i klasa.

Dziś pragnę przedstawić Wam relację z makijażowego eventu, który miałam przyjemność przygotować we współpracy z krakowskim salonem ESTÉE LAUDER: szkoła biznesowego makijażu.

Ja i dziewczyny z ESTÉE LAUDER zaprosiłyśmy moje koleżanki z Lufthansa Global Business Services, by pokazać im jak w prosty sposób wykonają rano, przed wyjściem do biura subtelny biznesowy makijaż oraz, jak łatwo zmienią go w makijaż wieczorowy.

Do dzieła!

Lekcję makijażu rozpoczęłyśmy od dokładnego oczyszczenia i nawilżenia skóry dziewczyn. Pielęgnacja dobrana odpowiednio do indywidualnych potrzeb skóry to podstawa i klucz do promiennego wyglądu.

Przed aplikacją kremu, obowiązkowo, serum Advanced Night Repair. Mimo, że jest to produkt nocny, często polecam go Paniom na dzień, dlatego, że ma delikatną, żelowo-płynna konsystencję. Jest, które to serum naprawcze, które zwalcza kluczowe oznaki starzenia się skóry. Bardzo dobrze wygładza i odpręża skórę nadając jej świeżości.

Z linii nawilżającej sięgnęłyśmy natomiast po mój ulubiony krem Hydrationist. Nadaje się zarówno do pielęgnacji dziennej, jak i nocnej. Niweluje pierwsze oznaki starzenia się skóry!

Krok numer dwa, to odpowiednio dobrany podkład i puder.

Jeżeli chodzi o podkład, postawiłyśmy na gamę Double Wear, która składa się z trzech bazowych grup odcieni: z pigmentem chłodnym-różowym, ciepłym-żółtym i oraz kolory neutralne, pasujące do wszystkich karnacji.

Puder: genialny jest ten w kompakcie z aplikatorem, lusterkiem oraz filtrem przeciwsłonecznym,
Double Wear Stay-in-Place Powder Makeup SPF 10.

Aby rozświetlić i zakamuflować drobne niedoskonałości użyłyśmy nawilżającego korektora BB: Double Wear, Brush-On Glow, który spisał się idealnie. Pokazałyśmy dziewczynom jak w prosty sposób pięknie rozświetlić spojrzenie i ukryć cienie pod oczami. Double Wear Blush-On Glow nakładamy pod oczy, na kości policzkowe oraz nad linią brwi w górę czoła. Spojrzenie od razu zabiera świeżości o blasku!

Dziewczyny mają jasną karnację, więc dla wszystkich perfekcyjny był neutralny, w zasadzie transparentny odcień nr 2. Według mnie ten kolor najlepiej dopasuje się do indywidualnego typu karnacji każdej z nas.

BOSKO!

Brwi i oczy:

brwi delikatnie zarysowujemy kredką (Double Wear Stay-in-Place Brow Lift Duo), cieniem (dowolny do powiek lub Brow Now All in One Brow Kit) lub kolorowym żelem (Volumining Brow Tint).

Wszystkie w odcieniu o ton/dwa ciemniejszym od naszych naturalnych!

Dla ułatwienia: zarówno do makijażu biznesowego i wieczorowego zaproponowałyśmy dziewczynom tę samą paletą dobraną kolorystycznie indywidualnie do typu karnacji. Cienie z linii Pure Color Envy EyeShadow Palette spisały się idealnie.

Następnie delikatnie podkreślamy usta i policzki…

…i gotowe!

Iwonka:

Marta:

Ala:

Natalia:

I mój dzienny makijaż

Chcąc w prosty i ekspresowy sposób zmienić dzienny makijaż biznesowy w wieczorowy, zaproponowałyśmy mocniejsze podkreślenie oczu i ust.

Wszystkie porady i kosmetyki, których używałyśmy na bieżąco obowiązkowo notowane!

Zatem: dodajemy więcej koloru na powieki, wzmacniamy intensywność kreski (Double Wear Stay-in-Place Eye Pencil oraz Super Noir Shadow&Liner) i jeszcze raz tuszujemy rzęsy, by nadać im większej objętości i seksapilu:

Jeśli chodzi o rzęsy, użyłyśmy trzech tuszy, w zależności od efektu, jaki chciałyśmy uzyskać: najnowszego wydłużająco pogrubiającego Sumptuous Infinite, nadającego objętości Sumptuous-Bold Volume Lifting Mascara, oba w odcieniu czarnym oraz wydłużającego brązowo-opalizującego Sumptuous Extreme.

Usta? Idealnym wyborem na wieczór będą pomadki z linii Pure Color Envy oraz błyszczyki-lakiery do ust,
niezawodne Pure Color Envy Liquid Lip Potion.

Zaproponowałyśmy zarówno te matowe, jak i satynowe. Efekt bomba!

Lubię obie linie dlatego, że długo pozostają na ustach, nie ścierają się przy piciu i jedzeniu i co najważniejsze…dobrze dobrane dodają duuużo seksapealu, zobaczcie!