Ulubione kosmetyki
Dziś po raz kolejny opowiem o kosmetykach, które odkryłam w przeciągu ostatnich tygodni i bardzo mi się spodobały. Będzie o makijażu, pielęgnacji, o rozświetlaniu i masowaniu…zaczynamy!
Zawsze będę powtarzać, że odpowiednia pielęgnacja to podstawa! Moja bardzo sucha skóra potrzebuje nie tylko odpowiednich kremów do twarzy, ale i peelingów do ciała.
Produkt do pielęgnacji skóry twarzy, który ostatnio skradł moje serce, to krem marki Bioderma. Oczywiście do skóry bardzo suchej, którą koi jak balsam. Gęsta, lecz NIE ciężka konsystencja sprawia, że świetnie się wchłania. Otula buzię niczym atłasowy kocyk. Doskonały na noc, ponieważ pielęgnuje i koi, perfekcyjny na dzień-mimo, że odżywczy, doskonale sprawdza się jako baza pod makijaż. Dostępny w wielu aptekach w ramach zimowej promocji: w wersji 2x40ml za 29 zł za oba! Kupiłam dwa zestawy, jeden dla siebie, drugi jako prezenty dla Mamy i Babci.
Zimowy Peeling do ciała, który pokazałam Wam ostatnio na FB Górnicka Design
Przygotowała go dla mnie moja koleżanka, Katarzyna Chmura. Dlaczego mi się spodobał? Po pierwsze: zero chemii, zero uczulenia! Przygotowany w domu z samych naturalnych składników: sól, kawa, wiórki kokosowe, oliwa oraz olejek eteryczny o zapachu pomarańczy.
Działanie: ujędrnia, drenuje, nawilża, wygładza, oczyszcza, pielęgnuje
Nawilżenie utrzymuje się jeszcze następnego dnia. Idealny do ciała, super sprawdza się także jako szybki peeling do dłoni i stóp. A pomarańczowy zapach olejku eterycznego bardzo relaksuje! Tym peelingiem zrobicie też superdrenująco-ralaksacyny masaż całego ciała. Przy regularnym stosowaniu skora pozostanie wygładzona, zauważalnie zmniejszy się cellulit? Czy warto? Bardzo! Daję mu 5+
Jeśli chcecie go kopić, piszcie na FB. Cena 35 zł
Krem pod oczy Lancome Genifique
O skórę w okół oczu trzeba szczególnie zadbać. Jest bardzo cienka, a zatem podatna na podrażnienia, a co za tym idzie-najszybciej widać po niej znaki upływu czasu. Dlatego dbajmy nie tylko o twarz, ale i skórę wokół oczu. W ostatnim czasie spodobał mi się krem Lancome. Konsystencja żel-krem. Ładnie wygładza okolicę oka, dba o jej nawilżenie. Szybko się wchłania, nie podrażnia, bez problemu nakładam na niego poranny makijaż-krem nie waży się w kontakcie z korektorem. Lubię go, ponieważ mimo lekkiej konsystencji zapewnia mi uczucie komfortu, a jego składniki eliminują pierwsze, delikatne zmarszczki mimiczne. Genifique dba zatem o ciągłą odbudowę kolagenu naszej skóry, która wolniej będzie wiotczała. Do tego przeciwdziała opuchnięciom.
Teraz kilka słów o rozświetlaniu i podkreślaniu!
Produkt, na punkcie którego oszalałam już jakiś czas temu to, na pewno znany już wielu z Was, rozświetlacz DIAMOND ILLUMINATOR marki Wibo. Zalety: ultratrwałość (wczoraj wytrzymał 8 godzin w pracy i zajęcia na siłowni!), super blask i cena, kosztuje niecałe 10 zł. Dużo lepszy, niż jego droższe odpowiedniki marek Dior, czy Bobbi Brown.
Używam go do podkreślania policzków, nosa, czoła, ust.
Róż marki amerykańskiej NYX zachwycił mnie dlatego, że ma nieoczywisty odcień. To taki dosłownie ,,brudny róż”. Również bardzo trwały, bardzo dobrze napigmentowany.
Łatwo się go nakłada, nie da się przesadzić w aplikacji, pięknie podkreśla kości policzkowe i pięknie współgra z rozświetlaczem DIAMOND ILLUMINATOR
Uważam, że rozświetlonej i promiennej skóry, szczególnie zimą, nigdy za wiele, dlatego oba poprzednie kosmetyki lubię łączyć z rozświetlającymi kuleczkami AVON. Nakładam je na puder, dają bardzo subtelne wykończenie rozpromienionej i wypoczętej skóry. Według mnie dużo lepsze, niż pierwowzór marki Guerlain.
Na koniec lakier i top coat do paznokci. Dwie polskie marki: Golden Rose i KillyS:
Uwielbiam ten lakier, bo ma seksowny, bordowy kolor rozświetlony delikatnymi drobinami. Nie odpryskuje, długo się trzyma, super się błyszczy. Cena: niecałe 5 zł! A top coat? Dodaje pięknego blasku i skutecznie przedłuża trwałość lakieru. Daje podobny efekt do paznokci żelowych utwardzanych lampą. Pięknie wygląda również zaaplikowany na same paznokcie z odżywką jako bezbarwny lakier. To najlepszy to coat, jaki do tej pory stosowałam. Kupicie go w Hebe i Super Pharm za ok 14 zł.
Miłego wieczoru!!! xo
Read More